[Rosella]

nagle jej oczy zrobiły się szkliste. Niemal można w nich było wszystko zobaczyć.
*Wizja* pomyślała
Obrazy chaotycznie przesuwały się po jej głowie. Nic nie mogła zrozumieć..

[Rosella]

odetchnęła głęboko gdy to się skończyło.
Wstała i zaczęła się przechadzać

[Kimi]

Weszłam. Zaczęłam wspinać się na górę. Usiadłam na szczycie i zaczęłam przyglądać się niebu.

[Kimi]

- A gdyby tak zapomnieć o,
zasadach co,
trzymają w klatce nas.. - zanuciłam

[Kimi]

Wyszłam.

[Kasai]

Wbiegła, najszybciej jak mogła. Oczywiście, potknęła się o kilka kamieni, zanim weszła na górę. Siadła i rozejrzała się. Wokół niej było słychać różne dźwięki. Machała nerwowo ogonem. Gdyby ktoś ją teraz przestraszył, to by było źle. Tylko tyle. Tak, ona to taka ślamazara, boi się wszystkiego!

[Kasai]

Podniosła się. Tu było dla niej za strasznie. Rozejrzała się i wybiegła.