[Aria]

Dobiegłam do skał i zaczęłam się wspinać. Trochę bolało lecz szok po którymś upadku spowodował, że "przestałam" czuć ból. Byłam już dość wysoko. Schowałam się  w jakiejś małej jaskini.
____________________________
Reniu oszczędź sarenkę... To będzie nasze nowe zwierzątko domowe xD

[Dhiren]

Reniu złapał jelenia. Sarenka sobie biega.

[Aria]

_______________________
^^

Hmm hmmm wybuduje se szałas nad jeziorem i w nim bd mieszkać z sarenką!
O jaka ja mondra!! ( bł. spyc. )

[Šarlota]

Ratować Sari, zaraz ją coś zje! D8

[Dhiren]

Reniu będzie z tobą.
Sari...Hmm...Skontaktuj się z Reniem myślowo.

[Aria]

_______________________
I będziemy szczęśliwi...
Zamieszkamy w szałasie nad jeziorkiem a do tego pupilkiem domowym będzie sarenka!

Ohhh ja taka.... emmm nienormalna! Ale dostałam głupawki!! Dobra robimy fiestę ludzie!!

[Dhiren]

Puściłem jelenia i ruszyłem do Ar. Kilkoma susami wspiąłem się na górę do niej. Położyłem się i dotknąłem łapą jej kostki. Po chwili w mojej łapie coś chrupnęło i wygięła się dziwnie. Natomiast kostka Arii była zdrowa.

[K101026]

*POMOOOOOOOOOOCY!* - myśli Sari było słychać wszędzie.

[Aria]

-Zwierzęta są złeeeeeee-powiedziałam.
-Dziękuję-powiedziałam i przytuliłam go ( xD )

[Dhiren]

Westchnąłem ciężko. Spiąłem się nagle słysząc czyjąś myśl.
-Przepraszam-rzuciłem i wybiegł nie zważając na złamaną łapę.

[Aria]

Spojrzałam za nim.

[Dhiren]

SUUUUUUUPEEEER-REEEEEEEEN!!!

[Aria]

_____________________
A jak!

[Aria]

Wpadlam na  pomysl. Zeszlam ze skal i poszlam  w strone domu.(wyszlam)

[Natsu]

Wybiegłem znudzony.

[Dhiren]

Wkicałem radośnie. Kishan zrobił minę w stylu "o.o"

[Aria]

Weszłam za nim. Zaśmiałam się.

[Dhiren]

-Ar pozwoliła mi cię trzepnąć. A ja pozwoliłem jej-oświadczyłem radośnie.
-To świetnie, że jesteście tacy zgodnie-mruknął Kishan sarkastycznie.
Skoczyłem na niego wrzucając do wody.

[Aria]

Zaśmiałam się.
-No niestety... Masz pecha wredoto

[Dhiren]

Jęknął. Wyszczerzyłem się w uśmiechu i skoczyłem za nim.